Ponad pięć tysięcy turystów – pielgrzymów wędrowało wczoraj, w sobotę, 24 września piętnastoma trasami Rajdu Pielgrzymkowego na Święty Krzyż między innymi Królewską, Zbójecką i Rodzinną. Również grupa naszych parafian wraz z ks. Maciejem pielgrzymowała do Relikwii Krzyża Świętego. Po oddaniu czci Relikwiom, odbyła się uroczysta Msza Święta, którą celebrowali biskupi kieleccy i sandomierscy.
Pielgrzymi uczestniczący w rajdzie pieszym wyruszyli 15 trasami przebiegającymi przez najciekawsze miejsca Gór Świętokrzyskich. Niektórzy z nich na Święty Krzyż wędrowali od świtu. Rowerzyści wystartowali o godzinie 9.30 z Placu św. Jana Pawła II w Kielcach. Tej grupie tradycyjnie przewodniczył biskup Marian Florczyk. – W ubiegłym roku jechaliśmy w strugach deszczu. Pomimo złej aury na Święty Krzyż pojechało około 100 osób. Dzięki Bogu dojechaliśmy. W tym roku wcale nie jest gorzej. Widać na tym przykładzie, że ludzie chcą ze sobą razem przebywać i że stać ich na wyrzeczenia – mówił biskup przed wyjazdem.
Wierni zanosili na Święty Krzyż różne intencje. – W mojej grupie przyszło wiele młodych małżeństw. Ci, którzy idą z dziećmi proszą o pomyślny rok szkolny dla nich. Pewna pani bardzo mocno prosiła nas o modlitwę, bo jej córka ma dziś ważny egzamin. Wierni prosza też o pomoc w wyleczeniu chorób i ulgę w cierpieniach – mówił ks. Adam Rosochacki z parafii w podkieleckich Dyminach.
Po dotarciu na Święty Krzyż pielgrzymi uczestniczyli we Mszy św., która została odprawiona na błoniach tuż przy sanktuarium. Eucharystii przewodniczył Biskup Kielecki Jan Piotrowski. Słowa homilii skierował do wiernych Biskup Radomski Henryk Tomasik. Zwracał w nich szczególną uwagę na potrzebę miłosierdzia. – Jezus czeka na to, by nasze ręce były pełne dobra, bo taka jest konsekwencja znaku krzyża. Gdy wykonujemy ten znak dotykamy naszych ramion i rąk. One nie mogą być puste – podkreślał.
Łukasz Zarzycki, rzecznik prasowy XVII Świętokrzyskiego Rajdu Pielgrzymkowego nie krył swojego zadowolenia z ogromnego zainteresowania, jakim cieszyło się przedsięwzięcie. – Bardzo się cieszymy z tego, że dokładnie 5033 pielgrzymów dotarło na Święty Krzyż. Gratulacje należą się w pierwszej kolejności tym wszystkim ludziom, którzy wędrowali 15 trasami i mieli do pokonania od dwóch do nawet czterdziestu kilometrów. Rano niektóre grupy nieco zmoczył deszcz, ale potem wyszło słońce i wędrowaliśmy przy bardzo ładnej pogodzie – mówił Zarzycki po dotarciu do mety rajdu.
cyt za: http://em.kielce.pl/